katar u maleństwa

Katar u maleństwa,

to bardzo męczący objaw choroby nie tylko dla dziecka . Wycieranie noska uciekającemu robaczkowi to gonitwa  w te i z powrotem , trzymanie i próba wytarcia między broniącymi się rączkami , kręcąca główka ... Uf ... Po całym takim dniu walki , czuję się jakbym tonę węgla z wozu do piwnicy zwaliła :O.  Rajku , jak tu sobie i dziecku pomóc . Kupiłam gruszkę do noska (obr.nr.1)

obr.nr.1

Teraz na rynku mamy mnóstwo różnych aspiratorów , kiedyś były tylko gumowe gruszki ale takich już mało. Nowoczesny spirator gumowa gruszka z plastikową końcówką - wykonanie estetyczne , niby leprze niż stare z przed dziesięciu lat, ale gdy chciałam córci ułatwić oddychanie okazało się , że jest nie praktyczna , ponieważ jest zbyt mała i nie można nabrać w nią wystarczającej ilości powietrza , przez co nic z noska nie uciekało , uciekała mi na czterech tylko Zuzia :) . Męczyłyśmy się więc dalej z katarkiem. Siostra poleciła mi aspirator (obr.nr.2)

 plastikowa rurka z ustnikiem i końcówką do noska , z filtrem . Tak, i to jest to , z jednym małym ale . Trzeba jeszcze dobrze obejrzeć produkt który chce się zakupić , ponieważ na rynku jest ich dość sporo różnych firm . Ja nie zakupiłam modelu który jest na załączonym obrazku (podobno ten model też mamy sobie chwalą), ponieważ nie było go w aptece , a na zamówienie z allegro trzeba czekać na przesyłkę. Wiadomo , że sprawa moja była niecierpiąca zwłoki , więc kupiłam w aptece to co było . Jest to produkt bardzo podobny do produktu na załączonym obrazku , tyle że innej firmy , nazywa się sopelek . 

obr.nr.2

Niestety dziurka która tam jest , przez którą wyciąga się powietrze aby oczyścić nosek jest bardzo mała i trzeba mieć niezły "ciąg" :) , żeby wyciągnąć :) . I tak wydałam 20 zł . Niestety nie mam na razie pieniędzy na zakup innego , również kosztu ok. 20 zł (bo wszystkie tak mniej więcej kosztują). Jednak kto szuka nie błądzi . Znalazłam fajną rzecz . Co prawda jeszcze jej nie zakupiłam ale ... zakupię . Czytałam o nim opinie i są pozytywne i inne mamy sobie chwalą to urządzonko , które nie potrzebuje dokupywania dodatkowych filtrów , wystarczy tylko ciepła woda i płyn do mycia (obr.nr.3).

obr.nr.3

I to by było na tyle . Życzę wszystkim mamom i dzidziusiom jak najmniej katarków i wszelkich innych wstrętnych chorubsk które nas napadają w najmniej nieoczekiwanym momencie . 
reklamy sprawdź co się pod nimi kryje